Mecz rozgrywany był w upale, co spowodowało, że sytuacji nie było zbyt wiele. W 28. minucie Hutnicy rozegrali rzut rożny. Kamil Wiśniewski dośrodkował w pole karne, skąd strzałem głową bramkarza pokonał Damian Pracki. W 43. minucie obrońca Hutnika był bliski drugiego gola. Uderzył z rzutu wolnego, piłka odbiła się od muru i trafiła w poprzeczkę.
W 60. minucie dogodną szansę miał Jakub Mierzejewski. W polu karnym okiwał przeciwnika, następnie oddał strzał, jednak bramkarz zdołał skutecznie interweniować. W 76. minucie zespół z Bielan podwyższył prowadzenie. Kamil Jankowski zagrał futbolówkę w pole karne. Dotarła ona do niepilnowanego Adriana Cucha, który z kilku metrów wpakował piłkę do bramki. Goście zdobyli kontaktowego gola w 84. minucie. Po rozegraniu rzutu wolnego futbolówka trafiła przed pole karne, skąd ładnym i skutecznym strzałem popisał się zawodnik Czarnych. Ostatnie minuty były nerwowe, jednak „Hutnicy” utrzymali korzystny rezultat.
Już w najbliższą środę kolejne ligowe spotkanie. Klub z Bielan zmierzy się na wyjeździe z Ożarowianką Ożarów Mazowiecki. Mecz jest zaplanowany na godzinę 18.